Dawka orientu w olejku pod prysznic Yves Rocher z serii Tradition de Hammam

Zmysłowy zapach linii Tradition de Hammam Yves Rocher miałam już kiedyś okazję poznać używając maseczki z glinką marokańską do ciała i włosów. Jednak dzisiejszy post będzie poświęcony innemu produktowi, mianowicie olejkowi pod prysznic z olejkiem arganowym. Miałam nieco mieszane uczucia w kwestii jego użycia, bo jak wiadomo olejki mają specyficzną konsystencję, która nie każdemu odpowiada.

Kosmetyk zamknięty jest w gustownej buteleczce o pojemności 200 ml, która sprawia wrażenie szklanej, a jest po prostu…plastikowa. Olejek pod prysznic Yves Rocher ma wprawdzie delikatną, przyjemną konsystencję, która przy kontakcie z wodą robi się kremowa i tu czar pryska, niestety. Spodziewałam się, że skoro to olejek, to będzie mocno natłuszczał skórę, natomiast  efekt nawilżenia nie utrzymuje się zbyt długo

Jedno muszę przyznać zapach olejku jest naprawdę cudowny, orientalny kojarzący się z ciepłem i nutką słodkości. Producent podaje, że olejek z serii Tradition de Hammam został „wzbogacony w olejek arganowy z upraw ekologicznych”. I to mi się podoba Kosmetyk ten otrzymałam jako gratis przy zakupach w Yves Rocher i miło, że mogłam go wypróbować choć pozostawił rozczarowanie i obawiam się, że już do niego nie powrócę.

INCI: Glycerin, Brassica Campestris (Rapeseed) Seed Oil, Isopropyl Palmitate, Aqua/Water/Eau, Ammonium Lauryl Sulfate, Sodium Cocoamphoacetate, Parfum/Fragrance, Argania Spinosa Kernel Oil, Citric Acid, Xanthan Gum, Methylpropanediol, Cl 15510 (Orange 4), Cl 19140 (Yellow 5)